Bartnik, Czesław S.2025-07-092025-07-092010Teologia w Polsce, 2010, Tom 4, nr 1, s. 5-11.1732-45722956-6355https://theo-logos.pl/handle/123456789/33502Trzeba stanowczo odrzucić szerzące się zastraszająco poglądy, że embrion ludzki nie jest „jeszcze” człowiekiem, nie ma życia psychicznego, nie ma duszy i nie stanowi osoby, która jest najdoskonalszą postacią bytu. Jest to tragiczny błąd nie tylko teologiczny, ale przede wszystkim na bazie czystego rozumu i nauki. Błąd ten wypływa głównie z czysto wizualnego i potocznego zestawiania początkowego embrionu z obrazem człowieka już wykształtowanego. Tymczasem rozum dowodzi, że embrion ma w sobie samym – nie na skutek przemian zewnętrznych w czasie i przestrzeni – wszystkie podstawowe in nucleo struktury ludzkie, wraz z duszą i osobą, bo między embrionem a formą wykształtowaną po urodzeniu zachodzi pełna wewnętrzna ciągłość i człowieka nie tworzy czas rozwoju, lecz misterium życia. Czas po poczęciu i fazy rozwojowe są tylko „antropofanią”, czyli jawieniem się embrionu jako człowieka, a nie antropogenezą, czyli późniejszym stawaniem się człowiekiem.plCC-BY - Uznanie autorstwapoczęcieczłowiekosobanauczanie Kościołaembrionembrion ludzkiteologiateologia moralnabioetykaprawa człowiekamedycynagenetykabytpsychenaukarozumobraz człowiekaconceptionhumanpersonChurch teachingembryohuman embryotheologymoral theologybioethicshuman rightsmedicinegeneticsbeingsciencereasonimage of humanCzłowiek od poczęcia osobąDer Mensch von der Empfängnis Her als PersonArticle