Communio, 2018, R. 38, nr 3-4 (203-204)
Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/20343
Przeglądaj
Przeglądaj Communio, 2018, R. 38, nr 3-4 (203-204) wg Autor "Wolnica, Krzysztof"
Teraz wyświetlane 1 - 1 z 1
- Wyników na stronę
- Opcje sortowania
Pozycja Koniec w pismach Johna Wesleya i Josepha Ratzingera/Benedykta XVI w kontekście współczesnych eschatologiiWolnica, Krzysztof (Wydawnictwo Pallottinum, 2019)W teologii pytanie o „koniec” odnosi się przede wszystkim do człowieka i świata, w którym żyje. Odpowiedź na pytanie, czym jest „koniec” jest zawsze uzależniona od stosunku człowieka do Boga. Od odpowiedzi na pytanie o Boga uzależniona jest odpowiedź na pytania o życie i śmierć człowieka. Bóg w Jezusie Chrystusie składa każdemu z ludzi ofertę – dar wolności. Boży dar wolności pozwala człowiekowi wybrać prymat Boga, a co za tym idzie życie wieczne, ale pozwala również człowiekowi Boga odrzucić i wybrać prymat doczesności, świata materialnego i przemijającego a tym samym śmierć. Od wolności wyboru zaczyna się prawdziwa wolność człowieka. W zależności od tego, co wybrał – życie lub śmierć – tak będzie postrzegał swój koniec. Zarówno John Wesley jak i Joseph Ratzinger/Benedykt XVI w swoim spojrzeniu na „koniec” z perspektywy wiary w Boga Trójjedynego, kładą nacisk na to, że końcem dla człowieka nie jest śmierć. To, co wydaje się być końcem i prowadzić w nicość – śmierć – jest tak naprawdę początkiem prawdziwego życia dzięki dobrowolnej, jedynej i niepowtarzalnej ofierze na Golgocie Jezusa Chrystusa. Dlatego zarówno dla Ratzingera jak i Wesleya najistotniejsze jest doprowadzenie do zbawienia duszy każdego człowieka (chodzi także o ciało). Odczuwają oni pragnienie nieustannego wskazywania na Jezusa Chrystusa jako tego, który będąc Ukrzyżowanym, jest także Zmartwychwstałym, będąc dzięki temu eschatologiczną nadzieją człowieka. W Chrystusie śmierć staje się „przejściem” dla człowieka, który w Nim widzi swojego Pana i Zbawiciela. Jest to „przejście” ze świata doczesności pełnego niepewności, samotności, bólu, cierpienia i śmierci do świata wieczności, w którym jest wszechogarniająca Miłość usuwająca wszelką niepewność, samotność, ból, cierpienie i w ostateczności śmierć. W odróżnieniu od świata odrzucającego Boga, zatem świata proponującego eschatologię beznadziei, Wesley i Ratzinger proponują wiarę w istnienie „całkowicie Innego”, który jest Życiem i który proponuje człowiekowi eschatologię nadziei i życia – czyli zbawienie, które wiara chrześcijańska nazywa życiem „w i z Chrystusem”.