Communio, 2015, R. 35, nr 1 (189)
Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/19770
Przeglądaj
Przeglądaj Communio, 2015, R. 35, nr 1 (189) wg Temat "Christian prayer"
Teraz wyświetlane 1 - 1 z 1
- Wyników na stronę
- Opcje sortowania
Pozycja „Ojciec w ukryciu” (Mt 6,6.18). Nieuchwytna bliskość ewangelicznego Ojca w doświadczeniu chrześcijańskimKohut, Pavel Vojtĕch (Wydawnictwo Pallottinum, 2015)Aby zrozumieć pełne znaczenie wezwania „Ojcze nasz, któryś jest w niebie”, należy zbadać sens i wagę tego wyrażenia w ustach Jezusa Chrystusa i Jego uczniów, ale również kontekst doświadczenia Izraela. Wymownie ukazuje to już samo użycie aramejskiego tytułu abbà (odpowiadający naszemu wołaniu „tato”), który Jesus stosował do opisania potężnego Boga Izraela. Jezus mówi o Bogu, jako o „Ojcu, który widzi w ukryciu” (Mt 6,4.6b.18), ponieważ On Jest w ukryciu” (Mt 6, 6a.18). Bóg, Ojciec, nie tylko „widzi” rzeczy w ukryciu, ale On tam Jest” Dlatego można powiedzieć, że jest On superior summo meo et interior intimo meo – „wyższy od mojej wysokości i głębszy od mojej głębi” (św. Augustyn). Bóg jest bliski, ale zawsze nieuchwytny. Ten sposób ujęcia, który ukazuje głębokie i unikalne doświadczenie Jezusa, wszedł następnie w życie Kościoła zarówno na poziomie doktrynalnym, jak i praktycznym, pociągając za sobą konsekwencje etyczne i duchowe. Wskazują na to świadectwa doświadczenia chrześcijańskiego, np. pisma mistyków chrześcijańskich (św. Teresy z Avila i św. Jana od Krzyża). Paradoksalny charakter doświadczenia mistycznego zdaje się jednocześnie fascynujący i niepokojący. Dwumian Rudolfa Otto (mysterium fascinans et mysterium tremenduni) objawia się wyraziście w doświadczeniu mistyki chrześcijańskiej. Nie tylko z powodu ponadzmysłowego charakteru komunikacji mistycznej przez dar kontemplacji, ale również w odniesieniu do samej Tajemnicy przez nią przekazanej oraz właściwej natury doświadczenia chrześcijańskiego, mistycy chrześcijańscy stają wobec niemożności wyrażenia za pomocą słów Boga, zwłaszcza tak bliskiego, a zarazem ukrytego, tak nieuchwytnego, a zarazem obecnego w intymnej relacji. W tym tkwi powód wyboru języka obrazowego (porównań, analogii i symboli) i poetyckiego. Wezwanie rozpoczynające Modlitwę Pańską nie jest prostym dewocyjnym wyrażeniem „uprzejmości” czy religijnym „protokołem”, ale odbiciem głębokiego, autentycznego i określonego doświadczenia uczniów Jezusa. W wezwaniu „Ojcze nasz, któryś jest w niebie” zawarta jest cała zażyłość intymnych rozmów Jezusa z Nazaretu ze swoim Abbà, i jednocześnie cała nieuchwytność Boga Wszechmocnego, wspólne doświadczenie wszystkich modlących się mężczyzn i kobiet.