L’Église catholique et la vertu de la tolérance

dc.contributor.authorWojda, Jacek
dc.date.accessioned2024-10-29T09:37:27Z
dc.date.available2024-10-29T09:37:27Z
dc.date.issued2010
dc.descriptionArtykuł w języku francuskim.
dc.description.abstractZanim tolerancja została uznana za cnotę miała najpierw znaczenie negatywne. Tolerancja jako cnota ma swój fundament w godności człowieka i szacunku, jaki mu się należy. Kontekstem jej ewolucji jest historia religijna Zachodu. Tolerancja jest zagadnieniem, które pojawiło się w historii Kościoła w sposób szczególny w okresie nowożytnym. Zanim przybrała znaczenie pozytywne widziana była jako konieczność pogodzenia się i znoszenia tego, czego nie można zaakceptować. Przedmiotem jej były różnice, jakie pojawiły się w pojmowaniu wiary i Kościoła w chrześcijaństwie zachodnim. Refleksja teologiczna nad tolerancją została oparta na fragmencie z Ewangelii wg św. Mateusza (Mt 19, 16-22) o spotkaniu Jezusa z bogatym młodzieńcem. Tolerancja jest postawą ewangeliczną. Przedłużenie refleksji przeniesiono na grunt Kościoła, który artykułuje tolerancję w swoim życiu w wymiarach czterech znamion: jedności, świętości, katolickości i apostolskości. Na drodze swojej współczesności Kościół spotyka się z zarzutami nietolerancji. Takie zarzuty zostały postawione przez francuskiego filozofa André Comte-Sponville w Petit traité des grandes vertus nauczaniu papieża Jana Pawła II zawartemu w encyklice Veritatis Splendor z 1993 roku. Argumenty stosowane przez filozofa ukazują ważność ciężaru historii, kultury, a przede wszystkim pojęcia prawdy i jej implikacji moralnych. Podczas gdy papież kładzie nacisk na prawdę, filozof zdaje się utożsamiać tolerancję z wolnością i rozróżniać zasadniczo między tolerancją i prawdą. Jednocześnie neguje on możliwość nauczania o charakterze uniwersalnym. Papież bez zanegowania porządku filozoficznego swoich wywodów przechodzi do porządku wiary, w której Chrystus jest najwyższym nauczycielem prawdy. Wbrew opiniom Comte-Sponville mogliśmy stwierdzić, że prawda jest związana z wartościami, również z wartością, jaką jest tolerancja. Bez wartości nie można być naprawdę tolerancyjnym. Można być obojętnym, neutralnym, ale nie otwartym na innego różnego ode mnie w swych przekonaniach. W tym kontekście znajduje lepsze zrozumienie stwierdzenie, że tolerancja wypływa z godności człowieka. A mówienie o godności człowieka jest równoznaczne z wypowiedzeniem prawdy o nim. Kościół powinien być tolerancyjny w duchu swojej nauki i postawy ewangelicznej swojego Założyciela a jednocześnie prowadzić dialog z prądami, które nie utożsamiają się z wartościami chrześcijańskimi.
dc.identifier.citationStudia Ełckie, 2010, T. 12, s. 357-377.
dc.identifier.issn1896-6896
dc.identifier.urihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/22686
dc.language.isofr
dc.publisherWydawnictwo Diecezjalne Adalbertinum
dc.rightsCC-BY-NC-ND - Uznanie autorstwa - Użycie niekomercyjne - Bez utworów zależnych
dc.subjectKościół katolicki
dc.subjectCatholic Church
dc.subjecttolerancja
dc.subjecttolerance
dc.subjectcnoty
dc.subjectvirtues
dc.subjectnauczanie papieskie
dc.subjectnauczanie Jana Pawła II
dc.subjectPope's teaching
dc.subjectJohn Paul II's teaching
dc.subjectencyklika
dc.subjectencyclic
dc.subjectVeritatis splendor
dc.subjectdokumenty Kościoła
dc.subjectÉglise catholique
dc.subjecttolérance
dc.subjectvertus
dc.titleL’Église catholique et la vertu de la tolérance
dc.title.alternativeKościół i cnota tolerancji
dc.typeArticle

Pliki

Oryginalne pliki

Teraz wyświetlane 1 - 1 z 1
Miniatura
Nazwa:
Wojda_L_Eglise_catholique.pdf
Rozmiar:
3.1 MB
Format:
Adobe Portable Document Format