Roczniki Teologiczne, 1993, T. 40, z. 7
Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/4839
Przeglądaj
Przeglądaj Roczniki Teologiczne, 1993, T. 40, z. 7 wg Autor "Napiórkowski, Stanisław Celestyn"
Teraz wyświetlane 1 - 1 z 1
- Wyników na stronę
- Opcje sortowania
Pozycja Marie, la mariologie et la vénération de Marie selon les dialogues doctrinaux interecclésiauxNapiórkowski, Stanisław Celestyn (Wydawnictwo Towarzystwa Naukowego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 1993)W 29 doktrynalnych dialogach międzykościelnych prowadzonych na forum ogólnokościelnym w 8 podjęto tematykę mariologiczną lub jej „dotknięto”. Obszerniej zagadnienia mariologiczne potraktowano w dialogu katolicko-metodystycznym, i katolicko-zielonoświątkowym, zwięzłe wzmianki znajdujemy w dialogach: prawosławno-starokatolickim, katolicko-luterańskim, anglikańsko-luterańskim, prawosławno-anglikańskim, baptystyczno-reformowanym i katolicko-prawosławnym. Zielonoświątkowcy przyznali (1982), że Maryja według Nowego Testamentu ma doniosłe znaczenie, jest Theotokos, należy się Jej szczególny szacunek (the special respect) i jest dla nas modelem wiary i pokory i że możliwy jest uprawniony rozwój nauki o Maryi. W katolickiej czci Maryi stwierdzają ekscesy z zabobonami i bałwochwalstwem (superstitious and idolatrous). Nie mogą przyjąć prośby o wstawiennictwo (intercession) Maryi. Katolicy wyraźnie zapewnili (1989), że przedmiotem kultu chrześcijańskiego jest wyłącznie sam Bóg, a świętym oddaje się nie kult, ale pewnego rodzaju cześć (vénération), że żaden katolik iure divino nie jest zobowiązany do oddawania czci relikwiom, ikonom i świętym, że te formy nie są konieczne do zbawienia, chociaż Kościół zaleca je jako pożyteczne... Według metodystów (1986) dogmaty maryjne należą do głównych różnic między naszymi tradycjami, a dogmatom o Niepokalanym Poczęciu i Wniebowzięciu brakuje akceptacji całego chrześcijaństwa i recepcji z jego strony. Reformowani wyznali (1990), iż ogłoszenie obu ostatnich dogmatów maryjnych odczytywali jako dowód braku reformy w katolicyzmie. Anglikanie i katolicy wspólnie zapisali (1981): „Jesteśmy też zgodni co do uznawania niepowtarzalnej łaski i niepowtarzalnego powołania Maryi, matki wcielonego Boga (Theotokos), co do obchodzenia jej świąt i oddawania jej czci (honorer, Ehre erweisen) we wspólnocie świętych. Zgodnie mówimy, że ona została przygotowana przez Bożą łaskę, by stać się matką naszego Odkupiciela, który ją także odkupił i przyjął do chwały. Co więcej, zgodnie uznajemy w Maryi model świętości, posłuszeństwa i wiary, model właściwy dla wszystkich chrześcijan. Można Ją rozważać jako profetyczną figurę Kościoła Bożego zarówno przez W cieleniem , jak i po nim. W każdym bądź razie dogmaty o Niepokalanym Poczęciu i Wniebowzięciu stawiają szczególny problem przed tymi anglikanami, którzy nie sądzą, że ścisłe definicje dane w tych dogmatach wystarczająco opierają się na Piśmie świętym [...]. Anglikanie zapytaliby również, czy w przyszłym zjednoczeniu naszych obu Kościołów byliby zmuszani do podpisywania takich dogmatycznych deklaracji. W konsekwencji naszego rozejścia się, tak wśród anglikanów, jak wśród rzymskich katolików, zrodziła się skłonność do wyolbrzymiania doniosłości maryjnych dogmatów jako takich, ze szkodą dla innych prawd ściślej związanych z fundamentami wiary chrześcijańskiej”. W dialogu prawosławno-starokatolickim przyjęto (1977) rozróżnienie: tylko Chrystus jest bezgrzeszny w sposób absolutny, tzn. ze swej natury, a Maryja była bezgrzeszna bezgrzesznością relatywną i z łaski. Powiedziano, że oba Kościoły czczą Maryję jako Wstawienniczkę (Fürbitterin) przez Bogiem , że w hymnach kościelnych wzywają Maryję jako Pośredniczkę (Vermittlerin, Mesîtria), ale nie w sensie współpośredniczki (Commediatrix, Mittlerin) czy tym bardziej współodkupicielki (Corredemptrix, Miterlöserin). Tytuł „Pośredniczka” (Vermittlerin) należy rozumieć w sensie „Wstawienniczka” (Fürbitterin).