Roczniki Teologiczne, 2006, T. 53, z. 1
Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/11712
Przeglądaj
Przeglądaj Roczniki Teologiczne, 2006, T. 53, z. 1 wg Autor "Rakocy, Waldemar"
Teraz wyświetlane 1 - 4 z 4
- Wyników na stronę
- Opcje sortowania
Pozycja “[...] and Thus All Israel Will Be Saved” (Rom 11:26). The Question about the Moment in the History of SalvationRakocy, Waldemar (Wydawnictwo Towarzystwa Naukowego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 2006)Podjęty w artykule problem przedstawiliśmy w trzech etapach analiz. W pierwszej kolejności przeanalizowaliśmy sposób, w jaki - według apostoła Pawła – cały Izrael dojdzie do zbawienia (modus salutis accedendae). Z przeprowadzonych analiz wynika, że powiązał on ze sobą ściśle losy Izraela i pogan w dojściu do zbawienia: tak jak ich losy są od siebie wzajemnie zależne, tak samo są ze sobą powiązane kolejne etapy (z ich udziałem) w historii zbawienia. Apostoł rozpatruje niewiarę Izraela i następnie jego powrót w kategoriach historiozbawczych – dlatego mógł sądzić, że kiedy „pełnia pogan” uwierzy w Chrystusa (spełniony ten warunek), siłą rzeczy przyjdzie czas na zbawienie całego Izraela; do zbawienia całego Izraela prowadzi dopełnienie ewangelizacji pogan (niepobudzenie go do zazdrości). Zbawienie całego Izraela będzie ostatecznie wynikiem działania Boga, tj. dokona się poprzez przyjście Wybawiciela (modus salvandi). W tym duchu postrzegamy działalność misyjną Pawła: w pierwszej kolejności prowadził ją, aby zanieść Ewangelię poganom (wypełniając zbawczy plan Boga względem nich), ale jednocześnie czynił to w nadziei, że im szybciej nastąpi dopełnienie ewangelizacji pogan, tym szybciej dokona się zbawienie całego Izraela. W dalszej kolejności skupiliśmy się już tylko nad momentem, kiedy to nastąpi. Skoro apostoł rozpatruje zbawienie całego Izraela w kategoriach historiozbawczych (nie czasowych), pytanie o moment musi pozostawać w ramach tej kategorii i dlatego odnosi się bądź do obecnego etapu historii zbawienia (czas Kościoła), bądź do jej pełnej realizacji (czasy ostateczne). Próba bliższego uściślenia czasu stoi w sprzeczności z zastosowaną kategorią. Apostoł mówiąc o dobru dla świata, jakie będzie wynikiem zbawienia Izraela, skupia się na wielkości tego dobra, nie na jego naturze. Takie podejście do problemu sugeruje niemożność bliższego określenia tegoż dobra (nie zamierzał go ukrywać) i tym samym każę je widzieć raczej w związku z ostateczną realizacją zbawczego planu Boga (zlanie pełni błogosławieństwa na pogan i na Izrael). Na to wskazuje też przytoczony cytat z Izajasza oraz kontekst apokaliptyki żydowskiej. Dlatego za najbardziej prawdopodobne uznajemy to, że apostoł – mówiąc o zbawieniu całego Izraela w Rz 11, 25b-26a – lokował to wydarzenie w kontekście czasów ostatecznych. Nie podejmujemy się jednak stwierdzenia, czy miał na myśli samą paruzję.Pozycja Colin R. Nicholl, From Hope to Despair in Thessalonica. Situating 1 and 2 Thessalonians, SNTSMS 126, Cambridge: University Press 2004, ss. 315 (z indeksami).Rakocy, Waldemar (Wydawnictwo Towarzystwa Naukowego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 2006)Pozycja Marc Rastoin, Tarse et Jérusalem. La double culture de l’apôtre Paul en Galates 3, 6-4, 7, AnBib 152, Roma: Editrice PIB 2003, ss. 376 (z indeksami).Rakocy, Waldemar (Wydawnictwo Towarzystwa Naukowego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 2006)Pozycja Piotr Nyk OCD, Die Tradition vom eschatologischen Krieg im Gemeindegebet Apg 4, 23-31, Europäische Hochschulschriften. Theologie, vol. 793, Frankfurt am Main: Peter Lang 2004, ss. 241.Rakocy, Waldemar (Wydawnictwo Towarzystwa Naukowego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, 2006)