Colloquia Theologica Ottoniana, 2015, nr 1
Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/592
Przeglądaj
Przeglądaj Colloquia Theologica Ottoniana, 2015, nr 1 wg Data wydania
Teraz wyświetlane 1 - 14 z 14
- Wyników na stronę
- Opcje sortowania
Pozycja Działalność duszpastersko-wychowawcza salezjanów na ziemiach zachodnich i północnych w latach 1945–2015. Stan badańWąsowicz, Jarosław (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Artykuł omawia aktualny stan badań nad posługą duszpastersko-wychowawczą salezjanów na Ziemiach Zachodnich i Północnych w latach 1945–2015. Jest pierwszą próbą całościowej analizy bazy archiwalnej, monografii, artykułów naukowych oraz prac dyplomowych poświęconych tej tematyce.Pozycja Media katolickie w kształtowaniu tożsamości Szczecina i Pomorza ZachodniegoŁuszczek, Krzysztof (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Szczecin i Pomorze Zachodnie po II wojnie światowej znalazły się w zupełnie nowej sytuacji za sprawą zmian zarówno w granicach, jak i składzie narodowościowym, wywołanych przez wojnę. Nowi mieszkańcy tego regionu musieli na nowo określić swoją tożsamość. Co najmniej od kilkudziesięciu lat uczestniczą w jej budowaniu media katolickie. W sposób całkowicie naturalny dotyczy to tożsamości religijnej. Jest to pierwsze zadanie mediów katolickich, ale możemy tam znaleźć także wiele materiałów dotyczących historii i kultury regionu. Szczególną rolę odgrywa tutaj prasa katolicka. Wiele wniósł w budowanie tożsamości historycznej i kulturowej regionu dwutygodnik katolicki „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Mniejszą rolę w dziele kształtowania tożsamości na poziomie historycznym i kulturowym odgrywają media elektroniczne, ale wynika to często ze specyfiki ich pracy. Zarówno prasa katolicka, jak i katolickie media elektroniczne stanowią pewien komplementarny układ, który ma wpływ na kształtowanie tożsamości mieszkańców Szczecina i regionu.Pozycja Struktura bytowa człowieka w ujęciu Maxa ScheleraMazur, Grzegorz (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Człowiek, jego struktura bytowa, jest dla Schelera rzeczywistością rozległą, różnobarwną, wieloaspektową. Stanowi system zarazem fizyczny, psychiczny i duchowy. Dlatego Scheler odrzuca naturalistyczno-przyrodnicze interpretacje człowieka i próbuje zbudować integralną jego wizję. Z jednej strony próbuje odejść o teistyczno-religijnych wizji człowieka, a z drugiej podkreśla metafizykę człowieka, znaczenie powiązania z zasadą świata. Antropologiczne pomysły M. Schelera ciekawie tłumaczą specyfikę ducha, a przez to odrębność człowieka w stosunku do świata przyrody.Pozycja Entymemat jako struktura epigramatyczna koncepcja Jakuba MasenaNowaszczuk, Jarosław (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Barokowe epigramaty bywają oceniane krytycznie, uznawane za mało ciekawe i wymyślne. Jak się okazuje, dzisiejsi czytelnicy i interpretatorzy mogą błądzić nie tylko w ocenach, ale i rozumieniu dorobku dawnej epoki. Na przestrzeni czasu zagubiony został bowiem w badaniach literaturoznawczych entymemat, jeden z istotnych składników procesu twórczego i jedna z metod odczytywania poezji. Zasady, jakimi kierowano się, korzystając z sylogizmu krasomówczego w poezji, omawia w ósmym rozdziale swojego dzieła pod tytułem Ars nova argutiarum jeden z najwybitniejszych uczonych jezuickich XVII wieku, Jakub Masen. Autor podejmuje utrwalone w dialektyce i retoryce pojmowanie entymematu, oparte na wykładzie Arystotelesa, który skłania się ku tzw. koncepcji stylistycznej rozumienia zjawiska, wiążąc je zasadniczo z kompozycją dzieła. Swój wykład popiera licznymi przykładami i pokazuje, jak łączyć sylogizm z innymi środkami poetyckimi. Dzieło jezuity jest tym bardziej cenne, że stanowiło swego rodzaju itinerarium dla adeptów sztuki poetyckiej. Pozwalało uczniom i czytelnikom poznać niuanse procesu twórczego. Obecnie stanowić może dobre narzędzie do „deszyfracji” zawartego w epigramatach przesłania, co pozwoli bardziej skutecznie i poprawnie tłumaczyć i interpretować dawny dorobek epigramatyczny.Pozycja Manasses – Makir – Gilead: pytanie o źródła jednej z biblijnych tradycji genealogicznychLemański, Janusz (Wydział Teologiczny Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)W artykule analizie poddane zostały informacje na temat Manassesa (syn Józefa, jedno z plemion Izraela) oraz jego genealogicznych powiązań. Chronologicznie jedno z głównych odgałęzień Manassesa: Makir – Gilead, wydaje się starszą tradycją niż pozostała genealogia. Jej pierwsza część – Makir – może być postrzegana jako starsze określenie niż Manasses. W niniejszym artykule sugeruję, że imię „Manasses” może być stworzone sztucznie przez autora biblijnego, aby zachować pamięć o zaginionych transjordańskich plemionach Izraela.Pozycja Działalność punktów katechetycznych w województwie szczecińskim w latach 1962–1970 w świetle materiałów instytutu pamięci narodowej oddział w SzczecinieLemek, Katarzyna (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Kościół, wierny posłannictwu Chrystusa głoszenia Ewangelii, wypełnia tę misję niezależnie od sytuacji politycznej danego kraju, dostosowując sposób głoszenia prawd wiary do panujących warunków i możliwości odbiorców. Kiedy w Polsce władza komunistyczna, dążąca do laicyzacji systemu oświaty, ustawą z 15 lipca 1961 roku usunęła nauczanie religii ze szkół, Kościół przeniósł katechizację do punktów katechetycznych. Niniejszy artykuł stanowi próbę zaprezentowania metod pracy SB, dążącej do pełnej kontroli i utrudniania nauki religii. Działalność operacyjna SB była skoncentrowana na uzyskaniu statystycznych danych o punktach, wymuszaniu na duchowieństwie podporządkowania się zarządzeniom państwowym dotyczącym rejestracji i składania sprawozdań z punktów katechetycznych. Mimo licznych działań bezpieki utrudniających działalność duszpasterską Kościół zorganizował sprawnie działającą sieć punktów katechetycznych, dając dzieciom i młodzieży możliwość wzrastania w wierze i kształtowania chrześcijańskiego systemu wartości. Ofiarna praca katechetów represjonowanych przez władze państwowe była wspierana przez kurię gorzowską, która dążyła do zdynamizowania pracy katechetycznej. Dokumenty wytworzone przez Samodzielną Sekcję, a następnie Wydział IV szczecińskiej bezpieki są udostępniane przez Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej, stanowiąc ważny materiał źródłowy do dalszych badań.Pozycja Solidarność międzypokoleniowa. Konferencja naukowa (Papieski Wydział Teologiczny we Wrocławiu, 22–24 czerwca 2015 roku)Misiak, Roman (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Pozycja Samotność ludzi starszych w nauczaniu Jana Pawła IIDyk, Tadeusz (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Samotność ludzi starszych w nauczaniu Jana Pawła II jest fenomenologiczną interpretacją ludzkiego doświadczenia samotności w okresie starości. Badaniem objęto nauczanie papieża Jana Pawła II. Celem artykułu jest ukazanie, czym jest samotność dla papieża, oraz sposobów pomocy ludziom starszym u kresu ich życia, doświadczających chorób i samotności. Do owych sposobów papież zalicza usuwanie przez polityków wszelkich form dyskryminacji, angażowanie ludzi starszych do różnych projektów i programów. Podkreśla rolę naturalnego środowiska, jakim jest rodzina, oraz pogłębionego życia duchowego.Pozycja Biskup Wilhelm Pluta (1910–1986). Źródła formacji liturgicznejSałatka, Tomasz (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)W każdej wspólnocie są osoby szczególne, które wyznaczają kierunki i prowadzą innych ludzi. Często to właśnie patrzenie na świat tych osób zostaje przyjęte przez innych, stając się normą postępowania w życiu. Taką postacią formującą innych dla diecezji zielonogórsko-gorzowskiej był i jest nieustannie bp Wilhelm Pluta. Przez swoje dzieła realnie kształtuje wiarę i człowieczeństwo diecezjan, mimo że od jego śmierci w 1986 roku upłynęło już 27 lat. Z tego powodu warto zobaczyć nie tylko to, co biskup uczynił dla diecezji w różnych przestrzeniach życia, a co było też już wielokrotnie przedstawiane i analizowane w pracach naukowych, ale wskazać też źródła jego formacji, które stały również u podstawy twórczości bp. Pluty. W tej analizie chciałem skupić się na ukazaniu źródeł jego formacji liturgicznej. Temat ten zasługuje na szczególną uwagę, gdyż po Soborze Watykańskim II i Konstytucji o liturgii świętej Sacrosanctum Concilium przestrzeń liturgiczna nabrała nowych kierunków i nowego znaczenia, z którym należało zapoznać wiernych. Biskup podjął to wyzwanie i z ogromnym zapałem zabrał się do pracy. Pomagały mu w tym różnorakie doświadczenia ruchu liturgicznego, z którymi się zetknął na swojej życiowej drodze, a które zostały ukazane w tym artykule.Pozycja Jezus Chrystus – centrum chrześcijańskiej wiary w świetle encykliki Lumen FideiPyc, Marek (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Papież w encyklice Lumen fidei wyraża naszą relację z Jezusem Chrystusem, posługując się na różne sposoby terminem wierzyć, i określa ją jako: wiarę w Jezusa Chrystusa, wiarę Jezusowi Chrystusowi oraz wiarę w Jezusie Chrystusie. Z analizy tekstu wyraźnie wynika, że według papieża wiara w Jezusa Chrystusa koncentruje się najpierw wokół prawdy o Wcieleniu jako zbawczej tajemnicy, a w sposób szczególny ogarnia Misterium Paschalne, stanowiące samo centrum zbawczej misji Jezusa Chrystusa. Nadto papież odkreśla, że wiara domaga się przyjęcia Chrystusowego orędzia, ponieważ dopiero wówczas prawdziwie wierzymy Jezusowi, kiedy przyjmujemy Jego słowo, a więc Jego świadectwo, i powierzamy Mu samych siebie oraz całe nasze życie. Co więcej – jak zaznacza papież – w wierze Jezus Chrystus jest nie tylko Tym, w kogo wierzymy i komu zawierzamy samych siebie, ale także Tym, z kim się jednoczymy, aby móc w pełni wierzyć.Pozycja Przedsoborowe „drogi” do generalnej reformy liturgicznej Soboru Watykańskiego IIKrzystek, Andrzej (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Promotor posoborowej reformy liturgicznej A. Bugnini CM w swoim monumentalnym dziele La riforma liturgica (1948–1975) jako klucz do reformy liturgicznej wymienia: ruch liturgiczny, rozwój nauk liturgicznych, komisję powołaną w 1948 roku przez Piusa XII (1939–1958) i kongres w Asyżu. To świadectwo należy rozszerzyć o bogaty dorobek myśli Piusa XII, a zwłaszcza jego encyklikę Mediator Dei (1947), będącą szczególnym impulsem dla przyszłej reformy liturgicznej, a także międzynarodowe kongresy liturgiczne, które odbywały się od 1951 roku, z największym wydarzeniem, jakim był kongres pastoralno-liturgiczny w Asyżu w 1956 roku. Czas kongresów liturgicznych o wymiarze międzynarodowym w latach pięćdziesiątych był wymownym świadectwem dojrzałości ruchu liturgicznego, który po ukazaniu się encykliki Mediator Dei w 1947 roku stał się oficjalnym ruchem Kościoła. Spotkania kongresowe, z udziałem przedstawicieli Stolicy Apostolskiej, najwybitniejszych specjalistów nauk liturgicznych i zaangażowanych duszpasterzy kształtowały dojrzałe idee odnowy liturgicznej, które w pełnym świetle zaprezentowały się w soborowym schemacie liturgicznym. Podczas gdy redakcje innych schematów soborowych odsyłano do nowych opracowań, schemat liturgiczny z proporcjonalnie mniejszymi poprawkami znalazł od początku uznanie Ojców Soboru. Można twierdzić, że dojrzewał przez wiele dziesięcioleci w klimacie ruchu liturgicznego, a od 1947 roku pod szczególnym patronatem encykliki Piusa XII Mediator Dei, która wytyczyła autentyczne drogi odnowy liturgicznej.Pozycja Ph. Seib, D.M. Janbek, Global terrorism and new media. The Post-Al Qaeda Generation, New York 2011.Łuszczek, Krzysztof (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Pozycja Kilka uwag o języku współczesnych pieśni i piosenek religijnychWoźniak, Zbigniew (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Cechą charakterystyczną języka religijnego jest jego uniwersalność. Ponieważ stanowi narzędzie przekazu treści metafizycznych pomiędzy ludźmi zróżnicowanymi wiekowo, społecznie, pod względem wykształcenia i profesji, a zarazem komunikuje człowieka z Bogiem, musi odznaczać się niezwykłym bogactwem i elastycznością. Przekaz fundamentalnych treści będących kerygmatem bądź parenezą pozostaje niezmienny, natomiast zmieniająca się ludzka mentalność oraz ewoluujący język poszukują wciąż nowych form wyrazu. Pieśń i piosenka religijna w swoim rozwoju są przykładem ewolucji języka, ludzkiego ducha, a także duszy całego narodu. Pieśń religijna jest zakorzeniona w Piśmie Świętym, w liturgii Kościoła i w życiu narodu, a w warstwie muzycznej czerpie inspirację z melodii ludowych i sięga do chorału gregoriańskiego. Piosenka religijna ma zaledwie nieco ponad pół wieku i również posila się analogicznymi źródłami w warstwie tekstowej, a muzycznie nawiązuje do stylów i gatunków właściwych muzyce rozrywkowej. Propaguje wartości religijne, etyczne i poznawcze. Budzi poczucie piękna i otwiera na Boga, a odwołując się do duchowych i emocjonalnych przeżyć, ułatwia integrację we wspólnotach. Koegzystowanie obok siebie pieśni i piosenek religijnych jest dla obu tych gatunków korzystne. To, czego nie można wyśpiewać w pieśni, znajduje swój wyraz i formę w piosence. Granicą, której piosenka nie powinna przekraczać, jest liturgia eucharystyczna, będąca sama w sobie wartością i zasadniczo niepotrzebująca muzyki dla ważności celebrowanych misteriów. Dlatego też warstwa muzyczna nigdy nie eksponuje samej siebie, lecz służy Słowu Bożemu.Pozycja Ideał chrześcijanina w świetle Konstytucji apostolskichZgraja, Brunon (Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Szczecińskiego, 2015)Zarówno apostołowie, jaki i wiele pokoleń głosicieli Ewangelii, chcąc ułatwić chrześcijanom realizację Chrystusowego wezwania do doskonałości, konstruowali obraz doskonałego ucznia Chrystusa, modyfikowany w zależności od panujących tendencji teologicznych, filozoficznych koncepcji oraz od kultury i obyczajów środowiska. Cennym źródłem do poznania ideału chrześcijanina, na którego kształt miała wpływ wielokulturowość oraz różnorodność wyznaniowa, są powstałe pod koniec IV wieku Konstytucje apostolskie. Zaprezentowany w nich obraz doskonałego chrześcijanina, wynikający z troski autora dzieła o chrześcijańską tożsamość, stanowi – jak wykazała to analiza ekshortacji i nakazów zawartych w Konstytucjach – wezwanie do podążania drogą wierności Chrystusowemu przykazaniu miłości Boga i bliźniego, którego realizacja przejawiać się miała przede wszystkim w pobożności, postawie nawrócenia oraz gotowości do męczeństwa. Istotne dopełnienie tak wypełnianego Chrystusowego nakazu miłości widział autor Konstytucji w pielęgnowaniu pobożności i gotowości do nieustannego przebaczania, miłości nieprzyjaciół, wspieraniu potrzebujących, posłuszeństwie władzy świeckiej i duchowej. Rozumiana w ten sposób miłość bliźniego wiązała się także z pielęgnowaniem miłości małżeńskiej i rodzicielskiej, czego wyrazem miały być: wierność małżeńska, otwarcie na życie, szacunek, wzajemna miłość, oddanie i wsparcie, a w odniesieniu do miłości rodzicielskiej – troska o przyszłość potomstwa. W ideał chrześcijanina wpisana została też akceptacja przez ucznia Chrystusa doktryny Kościoła, jak również postawa roztropności, nieodzowna w przypadku obcowania z kulturą obcą chrześcijaństwu i towarzyszące jej starania, mające na celu umocnienie i rozwój wiary.