Roczniki Teologii Fundamentalnej i Religiologii, 2011, T. 3 (58)
Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/9937
Przeglądaj
Przeglądaj Roczniki Teologii Fundamentalnej i Religiologii, 2011, T. 3 (58) wg Temat "believers"
Teraz wyświetlane 1 - 1 z 1
- Wyników na stronę
- Opcje sortowania
Pozycja The Evangelical Lutheran Church in Change. Perspectives from Finland According to Recent DebateKuivala, Petra (Towarzystwo Naukowe KUL, 2011)Petra Kuivala, studentka teologii na Uniwersytecie w Helsinkach, nakreśla kilka charakterystycznych rysów Kościoła luterańskiego w Finlandii. Jak sama zaznacza, w tekście znajduje się więcej pytań niż odpowiedzi wobec współczesnych wyzwań Kościoła, którego jest aktywnym członkiem. Całość została podzielona na trzy zasadnicze części. Pierwsza dotyczy analizy bieżącej sytuacji w oparciu o dane statystyczne, druga jest poszukiwaniem odpowiedzi na pytania, które stawia współczesność, trzecia – zakończeniem. W cel pracy wpisuje się również badanie wiarygodności Kościoła. Pierwszy rozdział (Przynależność kościelna i duchowość Finów w świetle badań statystycznych) stanowi próbę charakterystyki fińskiego sposobu przeżywania wiary. Według statystyk obecnie 78,2% ludności Finlandii należy do Kościoła luterańskiego, co daje 4.2 mln wyznawców. W 2010 r. jednak ponad 83 000 wiernych opuściło Kościół, o połowę więcej niż w roku 2009. Z drugiej strony w 2010 do Kościoła wstąpiło ok. 13 000 osób, co nie jest perspektywą pocieszającą. Z 77% Finów, deklarujących się jako luteranie w 2009 r., tylko 45% utrzymuje, że aktualnie wierzy na sposób chrześcijański. Stąd łatwo dostrzec, że bycie luteraninem jest w Finlandii częścią tożsamości narodowej. Z drugiej podkreśla się tolerancję wobec innych wyznań. Główne Kościoły tam obecne to: Kościół katolicki, prawosławny, zielonoświątkowcy, Świadkowie Jehowy, małe grupy buddystów i hinduistów oraz szybko rosnąca wspólnota muzułmanów. Tylko 13% Finów nie należy do żadnej grupy religijnej. Przyczyny rezygnacji z aktywności w Kościele są dwie: inna wizja teologiczna Kościoła niż ta prezentowana przez oficjalne organy kościelne (biskupów i sobór) oraz postrzeganie Kościoła przez większość wyłącznie jako instytucji. Warto zauważyć, że tylko 4% ludzi określa siebie jako ateistów. Jeśli chodzi o religijność, to 61% osób twierdzi, że są religijni. To znaczy w ich mniemaniu, że odnajdują w sobie jakiś rodzaj duchowości chrześcijańskiej. 74% mówi, że wierzy w Boga, ale tylko 47% wierzy w to, co Kościół nauczał o Bogu. Warto dodać, że 50% Finów wierzy w anioły, podczas gdy tylko 33% uznaje istnienie szatana jako osobowego zła. Następnie omówiona jest aktywność religijna w Finlandii. Tylko 14% osób raz w miesiącu uczestniczy w jakimś nabożeństwie, przy czym niekoniecznie jest to msza święta [oczywiście inaczej rozumiana niż w Kościele katolickim czy prawosławnym – przyp. red.]. Członków Kościoła można podzielić na trzy grupy. Pierwsza, mniejszościowa, to wierni aktywni, którzy poświęcają czas na działalność religijną, zwykle są to ludzie starsi, dorośli po wieku średnim oraz aktywna młodzież. Druga grupa to ci, którzy prawie wcale nie uczestniczą w nabożeństwach czy wydarzeniach religijnych. Należą do Kościoła ze względów tradycyjnych, tożsamości narodowej czy profitów materialnych (otrzymywanie pomocy od organizacji charytatywnych). Są w nim, ponieważ zawsze w nim byli. To jest również grupa, która najmocniej reaguje na debaty publiczne. Trzecia grupa, do której należy najwięcej członków Kościoła luterańskiego to ci, którzy utrzymują, że posiadają tożsamość chrześcijańską i system wierzeń, nawet jeśli aktualnie tego nie pokazują. Często określa się ich jako członkowie ogólni, Kościół stabilny, wierzący niepraktykujący. 47% Finów modli się przynajmniej raz w miesiącu. Powyższe dane zostały zinterpretowane jako przejaw duchowości prywatnej nastawionej raczej na indywidualne przeżywanie wiary niż wyrażanie jej publicznie. Wraz z młodszym pokoleniem w Kościele powstaje nowa kultura duchowości. Zawiera ona elementy pochodzące z kultur młodzieżowych, czyli muzyki rockowej lub metalowej w czasie liturgii, a nawet rytmy latynoamerykańskie. Dobrze ocenia się przygotowanie w ramach tzw. szkoły bierzmowania do przyjęcia Pierwszej Komunii. Na taki półroczny kurs zakończony tygodniowym obozem uczęszcza 91% 15-latków. Jako ilustracja powyższych danych może służyć powiedzenie, że Finowie oczekują od Kościoła trzech rzeczy: wody, ryżu i piasku. Są to symbole trzech najważniejszych momentów w życiu: urodzin, małżeństwa oraz śmierci, których Finowie nie wyobrażają sobie bez religijnych ceremonii mocno wrośniętych w ich kulturę. Generalnie Kościół w niewielkim stopniu oddziałuje na życie codzienne swoich członków, chociaż w chwilach ważnych jest obecny. Ponadto ludzie doceniają zaangażowanie społeczne Kościoła. W opinii publicznej na temat Kościoła przeważa jednak głos krytyki jego instytucjonalności, hermetyczności języka oraz rozmijania się podejmowanych tematów z życiem codziennym. Druga część artykułu (Współczesne kontrowersje w fińskim Kościele luterańskim) dotyczy aktualnych wyzwań i trudności. Pierwszą z nich jest ordynacja kobiet, możliwa od roku 1986. Następnie problem stanowi brak jedności w reprezentowaniu Kościoła na zewnątrz. Na jego czele stoi 10 biskupów, z których wszyscy są sobie równi. Z racji różnicy zdań między nimi co do spornych kwestii, obraz Kościoła, zwłaszcza przedstawiany w mediach, różni się w zależności od tego, który z biskupów się wypowiada. Nie ma jasnego autorytatywnego przedstawiania rozwiązań w debacie o Kościele, skutkiem czego wydaje się on pękać od środka. Kolejną kwestią sporną jest sposób czytania i interpretowania Biblii. Katechizm Ewangelików Luterańskich zaleca czytać Pismo Święte w kluczu historii zbawienia, jednak nie podaje już, na ile ściśle należy to czynić. W związku z tym różne wspólnoty różnie interpretują słowo Boże. Ciekawym zagadnieniem jest różnorodność ruchów wewnątrz tego Kościoła. Odnajdujemy w nim pięć mniejszościowych ruchów, z których każdy ma swoje teologiczne i moralne akcenty. W działalności ruchów można zauważyć wiele pozytywów, m.in. praktykowanie wiary w bardziej intensywny sposób oraz gromadzenie podczas letnich festiwali więcej niż 100 000 ludzi na modlitwie. Z drugiej strony stosunek ruchów do Kościoła macierzystego jest często zachwiany, co naświetlają media. Najbardziej znany to ruch ewangeliczny. Podkreśla się w nim radość z wiary, wolność od grzechu i smutku oraz dziękczynienie za codzienne życie. Odrzuca się świecenia kobiet. Msze organizowane przez ten ruch są celebrowane wyłącznie przez mężczyzn. Innym przykładem jest Fundacja Luterańska, grupa która również nie święci kobiet oraz uznaje jedynie literalną interpretację listów św. Pawła. Warto dodać, że jeśli chodzi o księży-kobiety, to stanowią one 38% ogółu duchownych, liczących 2300 osób. Ważną kwestią dyskutowaną powszechnie jest stosunek Kościoła do homoseksualizmu. O randze tego problemu może świadczyć fakt, iż po publicznej debacie z października 2010 r. na ten temat w ciągu trzech miesięcy odeszło z Kościoła 80 000 osób. Przyczynę upatruje się w unikaniu tego problemu przez Kościół zbyt długo. W sprawie małżeństw homoseksualnych na razie Kościół luterański wypowiada się negatywnie, choć dopuszcza asystencje i modlitwę księdza przy takim akcie. To rodzi kolejne napięcia między poszczególnymi frakcjami w Kościele, gdzie liberałowie chcą iść dalej aż do pełnej zgody, a konserwatyści chcą utrzymać status quo. W związku z tym zostaje postawione pytanie o stopień zgody, do jakiego można się jeszcze posunąć w ramach tolerancji. Tolerancja była zawsze osią Kościoła w Finlandii, który jawi się jako różnoraki w praktyce i wierze. Jednak gdzie znajdują się ramy, poza którymi nie można już będzie mówić o jedności? Artykuł wieńczy stwierdzenie o daleko posuniętej segmentaryzacji Kościoła luterańskiego w Finlandii. Co więcej, pomimo znacznego wpływu, jaki posiada Kościół na życie społeczne i kulturalne, trzeba szybko nakreślić linie rozwoju i podjąć decyzje w oficjalnej polityce, które muszą być respektowane. Pocieszającym może być fakt, iż ludzie wciąż pukają do drzwi Kościoła i dlatego tak długo, jak będą wierni, tak długo Kościół ma zadanie do wypełnienia.