Studia Teologiczno-Historyczne Śląska Opolskiego, 2012, T. 32
Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/18312
Przeglądaj
Przeglądaj Studia Teologiczno-Historyczne Śląska Opolskiego, 2012, T. 32 wg Autor "O’Shea, Gerard"
Teraz wyświetlane 1 - 1 z 1
- Wyników na stronę
- Opcje sortowania
Pozycja Vulgarised Rahnerianism and Post-Critical Recontextualisation: Solvents of Catholic Identity in Contemporary CatechesisO’Shea, Gerard (Uniwersytet Opolski. Redakcja Wydawnictw Wydziału Teologicznego, 2012)W 2010 r. w wywiadzie udzielonym P. Seewaldowi papież Benedykt XVI został zapytany, jak to jest możliwe, że w zachodnich szkołach katolickich młodzież więcej dowiaduje się o buddyzmie niż o swojej własnej wierze. Papież to samo pytanie zadawał sobie, wskazując, że choć dzieci i młodzież w Niemczech uczęszczają przez 9, a niektórzy nawet 13 lat na lekcje religii, to jednak owoce tych zajęć są tak skromne. Jest to swoiste wyzwanie, które domaga się przemyśleń i działań na rzecz odnowy współczesnej katechezy. Wychowanie dokonujące się w szkołach katolickich ma swoją długą historię, jednak w obecnym czasie coraz częściej staje przed różnego rodzaju dylematami. Analiza aktualnej sytuacji społeczno-kulturowej uprawnia do stwierdzeń, że swoistym cudem jest ciągłe trwanie wiary w jej znaczeniu biblijnym i kościelnym. Współczesna edukacja katolicka dokonująca się w tak zróżnicowanych społecznych, politycznych, ekonomicznych i duchowych uwarunkowaniach, poddana wpływom kultury popularnej, wystawiona jest nie tylko na zewnętrzne ataki, lecz także na zagrożenia wewnętrzne. W obecnym artykule profesor Gerard O’Shea, wykładowca Instytutu Jana Pawła II ds. Małżeństwa i Rodziny w Melbourne, ukazuje ten problem w trzech częściach. Pierwsza przedstawia wpływ „popularnej recepcji” teologii Karola Rahnera na tożsamość szkół katolickich. Ten ogólny fenomen angielski dominikanin Aidan Nichols nazwał „uproszczonym rahnerianizmem”, który — choć bazuje na nauczaniu K. Rahnera — to jednak różni się od niego w pewnych zasadniczych kwestiach dotyczących znaczenia Bożego objawienia. Na takiej podstawie w latach 70-tych ubiegłego wieku zaczęto tworzyć koncepcję nowej katechezy. W drugiej części Autor ukazuje równoległy wpływ na wychowanie i współczesną katechezę konstrukcjonizmu (konstruktywizmu, kontekstualizmu), który opiera się na przekonaniu, że ludzie postrzegają rzeczywistość poprzez pryzmat swojej kultury i doświadczeń, przypisując temu, co odnotowują, określone znaczenia, i w związku z tym nikt nie może zaobserwować obiektywnej rzeczywistości, oderwanej od nadawanych znaczeń i kontekstów. Trzecia część zwraca uwagę na próby niektórych katolickich myślicieli (zwłaszcza teologów z Leuven: Lieven Boeve i Didier Pollefeyt), którzy chcieli określić pewne obiektywne kryteria efektywności katolickiej edukacji. Tradycyjna edukacja w szkołach katolickich, która opierała się na realistycznej epistemologii, była ważną propozycją na gruncie ogólno pedagogicznym. Bardzo niebezpieczne dla tej propozycji wychowawczej stało się natomiast uleganie wpływom konstruktywizmu, który podważał obiektywną naturę rzeczywistości (prawdy), przyjmując za główne odniesienie założenia relatywizmu. Od blisko czterdziestu lat szkoły katolickie pozostają pod wpływem takich oddziaływań i to zasadniczo zmieniło ich tradycyjne oblicze. Presja „uproszczonego rahnerianizmu” czy „rekontekstualizmu” jest na tyle zakorzeniona w szerszej mentalności, że trudno jest jej przeciwdziałać i wobec współczesnej kultury podejmować działania służące zachowaniu katolickiego modelu wychowania. Tymczasem od przyjęcia właściwych podstaw zależy przyszłość katolickiej edukacji. Współczesne badania potwierdzają, że w katechezie wymiar symboliczny przeważa nad realistycznym, a zagadnienia dotyczące treści są zdominowane przez kwestie metodyczne. Przekaz depozytu wiary ulega osłabieniu. Współcześni uczniowie mają budować swój światopogląd nie tyle w oparciu o obiektywne wartości i normy, ale odnosząc się do różnych, „światowych” propozycji moralnych i intelektualnych. Tworzony w ten sposób obraz świata jest mocno subiektywny i autonomiczny, w którym wartości katolickiej wiary są marginalizowane. Katolickie szkoły pozostają pod wpływem zasadniczej alternatywy: wierności Kościołowi albo podążaniu za współczesnymi trendami edukacyjnymi.