Itinera Spiritualia, 2012, Vol. 5

Stały URI dla kolekcjihttps://theo-logos.pl/handle/123456789/29903

Przeglądaj

Ostatnie zgłoszenia

Teraz wyświetlane 1 - 9 z 9
  • Miniatura
    Pozycja
    Eucharystia w życiu kapłana. Na podstawie wybranych wypowiedzi błogosławionego Jana Pawła II
    Wider, Dominik Eugeniusz (Wydawnictwo Karmelitów Bosych, 2012)
  • Miniatura
    Pozycja
    Kunegunda Siwiec OCDS en camino hacia los altares
    Praśkiewicz, Szczepan Tadeusz (Wydawnictwo Karmelitów Bosych, 2012)
    28 października 2011 r. nastąpiło w Krakowskiej Kurii Metropolitalnej zamknięcie dochodzenia diecezjalnego w sprawie życia, cnót i opinii świętości służebnicy Bożej Kunegundy Siwiec ze Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych. Zakończenie dochodzenia diecezjalnego znaczy ważny krok w postępowaniu procesowym, mającym na celu wyniesienie służebnicy Bożej na ołtarze poprzez akt beatyfikacji. Niniejszy artykuł, po przedstawieniu biogramu kandydatki na ołtarze, prostej wiejskiej kobiety z Beskidu Makowskiego, żyjącej w latach 1876–1955, należącej do świeckiego zakonu, prowadzącej głębokie życie duchowe i zaangażowanej apostolsko, przywołuje zasadnicze postawy, które ją wyróżniały, tj. modlitwę i cierpienie. Co więcej, autor artykułu stwierdza, że służebnica Boża ofiaruje nam w swym duchowym przesłaniu niejako symbiozę drogi duchowego dziecięctwa św. Teresy od Dzieciątka Jezus i orędzia Miłosierdzia Bożego św. Faustyny Kowalskiej, co przebija z jej Nadprzyrodzonych oświeceń, tj. rozmów wewnętrznych z Chrystusem, Maryją i kilkoma świętymi. Treść tych rozmów przekazywała swojemu kierownikowi duchowemu, ks. Bronisławowi Bartkowskiemu, który wiernie je notował. W 1995 r. Nadprzyrodzone oświecenia służebnicy Bożej wydano drukiem za aprobatą Kurii Metropolitalnej w Krakowie i stały się one lekturą wielu osób oraz przedmiotem studiów i sesji naukowych. Autor omawia nadto pokrótce historię procesu beatyfikacyjnego i podkreśla jego eklezjalny walor, ukazując, że Kunegunda Siwiec była prawdziwą uczennicą Pana, która współczesnemu, zagubionemu w wirze świata człowiekowi, goniącemu za dobrobytem materialnym i wyzutemu z wartości duchowych, przypomina i ofiaruje przesłanie Jezusowej Ewangelii i prawdę o powszechnym powołaniu do świętości, która dostępna jest dla każdego, w myśl stwierdzeń bł. Jana Pawła II zawartych w liście apostolskim Novo millennio ineunte (nr 31). Służebnica Boża swoim przykładem akceptacji cierpienia i nadania mu zbawczego wymiaru jest znakiem sprzeciwu w naszej obecnej kulturze europejskiej, którą Błogosławiony Papież nazwał „kulturą śmierci”. Przyjmując cierpienie w perspektywie paschalnej, Kunegunda dopełniała niedostatki udręk Chrystusa w swym ciele dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół (por. Kol 1, 24), stając się ze swego łoża boleści głosicielką Ewangelii życia. Jej życie jest nadto potwierdzeniem żywotności drogi dziecięctwa duchowego, wskazanej przez św. Teresę od Dzieciątka Jezus, doktora Kościoła.
  • Miniatura
    Pozycja
    Człowiek stworzony do odpoczynku i do pracy
    Piekarz, Danuta (Wydawnictwo Karmelitów Bosych, 2012)
  • Miniatura
    Pozycja
    Karol Wojtyła – dziennikarz z ducha karmelitański
    Narewska, Dorota (Wydawnictwo Karmelitów Bosych, 2012)
  • Miniatura
    Pozycja
    Élisabeth de Dijon, disciple de Jésus
    Michel, Christian-Marie (Wydawnictwo Karmelitów Bosych, 2012)
    Autor zarysowuje w swych rozważaniach koncepcję chrystologii zawartej w korespondencji bł. Elżbiety od Trójcy Świętej, prowadzonej z Karmelu, i skupia się na trzech zagadnieniach. Pierwszym jest wypowiadanie imienia Jezus. Dla Elżbiety przedstawia się ono jako bogate w treść: najpierw pozwala jej ujrzeć istotne elementy konieczne do bycia uczniem Jezusa, a także odsłania inspiracje chrystologiczne młodej karmelitanki. Przede wszystkim ona sama jest uczennicą Jezusa, a reszta stanowi dopełnienie. Pozwala to także uchwycić ton chrystologii Elżbiety. Źródłem jej chrystologii jest bowiem akt wiary. Zatem wypowiadanie imienia Jezus to nie tyle akt pobożności, co akt kerygmatyczny, fundamentalny i inspirujący życiowy dynamizm ucznia Jezusa. Ten akt teologalny daje miejsce pewnym specyficznym strukturom chrystologicznym: doktrynalnej i praktycznej organizacji różnych pojęć. Drugie zagadnienie to pójście za Jezusem Mistrzem jako kontynuacja etapu wypowiadania imienia Jezus. Elżbieta jest uczennicą Jezusa w wierze teologalnej, gdzie niezastąpioną rolę pełni umysł. Najpierw umysł czerpie niejako z zewnątrz przez wsłuchiwanie się w Ewangelię i zdobywanie doświadczeń życiowych. To przyczynia się do stawania się uczniem Jezusa w tym sensie, że umożliwia przygotowanie miejsca elementom koniecznym, by podjąć i kontynuować drogę. Następnie umysł przyjmuje niejako od wewnątrz, bardziej poprzez doświadczenie bliskości emocjonalnej dzięki zajmowaniu miejsca „obok Mistrza”. W końcu zanurza się w rozmyślaniu, pogłębia, chociaż niekiedy nie odbywa się to bez walki. Odkrywając miłość, której właściwością jest dążenie do zjednoczenia z drugim, Elżbieta doświadcza ze zdumieniem, że spojrzenie, kiedy jest spojrzeniem Bożym, może doprowadzić do uzdrowienia. Uzyskuje zatem poprzez to pokój wewnętrzny, nasyca się nim i umacnia poprzez akt uniżenia, który czyni ją zdolną, by jeszcze lepiej rozumieć sercem. Ukrzyżowany i Zmartwychwstały pozwala jej pojąć „człowieka cierpiącego”. W końcu uwielbia Ojca w Synu, ponieważ jest ona „szczęściem Mistrza”. To właśnie czyni z miłującego prawdziwego ucznia i świadka. Trzecim zagadnieniem jest świadczenie o Chrystusie Mistrzu. Elżbieta jako uczennica Jezusa pojmuje to w porządku wiary i Bożego zamysłu zbawienia. Jeśli młodej karmelitance obce są abstrakcyjne przejawy świadectwa, to dlatego, że przedkłada ona nad nie formę bardziej konkretną. Dla niej wszystko to, co się z tym wiąże, jeśli chodzi o aspekt praktyczny, ogniskuje się w pojęciu Kyrios. Kwestia bycia uczniem Jezusa stanowi wprowadzenie w chrystologię bł. Elżbiety z Dijon, chociaż w niniejszym opracowaniu wiele aspektów zostało tylko zasygnalizowanych. Artykuł ten jest więc zachętą do podjęcia dalszych studiów.
  • Miniatura
    Pozycja
  • Miniatura
    Pozycja
    Il Servo di Dio Franciszek Jerzy Powiertowski (1917–1944), novizio del Carmelo Teresiano
    Kiwior, Wiesław (Wydawnictwo Karmelitów Bosych, 2012)
    Artykuł poświęcony jest postaci sługi Bożego Franciszka Jerzego Powiertowskiego, polskiego nowicjusza Karmelu Terezjańskiego. Franciszek Jerzy Powiertowski urodził się 3 grudnia 1917 r. w Warszawie i został ochrzczony 20 stycznia 1918 r. w warszawskiej parafii św. Aleksandra. Ojciec, Hieronim, prowadził w stolicy własny zakład krawiecki, a matka, Henryka Lipowska, zajmowała się prowadzeniem domu. W wychowywaniu swoich czterech synów Powiertowscy kładli nacisk na miłość Boga i bliźniego, pielęgnowanie tradycji katolickich, rozwijanie różnych zainteresowań. Jerzy swoją formację szkolną i katechetyczną odbywał najpierw w Milanówku, a następnie w Warszawie. Ukończył gimnazjum, uzyskał tytuł czeladnika w zakresie krawiectwa, uczęszczał do wyższej szkoły muzycznej, realizował zainteresowania teatralne, bardzo dużo czytał z różnych dziedzin wiedzy, wiele rozważał i wytrwale poszukiwał sensu swojego życia. Jego otoczenie postrzegało go jako człowieka godnego zaufania, przyjacielskiego, kierującego się konsekwentnie wyznawanymi wartościami, dbającego o swoje życie duchowe. Przemiana duchowa zrodziła w nim tęsknotę za głęboką komunią z Bogiem i postanowienie o wyborze życia zakonnego w Karmelu Terezjańskim. Po przyjeździe do domu zakonnego w Czernej (13.03.1944) rozpoczął formację zakonną wraz z dwoma innymi kandydatami, a na początku nowicjatu (16.05.1944) otrzymał imię Franciszek od św. Józefa. W okresie postulatu i nowicjatu wykazywał się wielką gorliwością w przyswajaniu sobie zakonnego stylu życia i treści formacyjnych, czemu towarzyszyła ustawiczna praca nad sobą i ogromna troska o osobistą komunię z Bogiem oraz jak najlepsze wykorzystanie dostępnych mu środków sprzyjających rozwojowi duchowemu. Kierując się troską o zbawienie swojej rodziny, która w czasie Powstania Warszawskiego przebywała w stolicy, był gotów ofiarować Bogu w tej intencji swoje życie. Zginął 24 sierpnia 1944 r., ugodzony kulą hitlerowskiego żołnierza. Splot wszystkich okoliczności jego śmierci wskazuje, że jej zasadniczym motywem była wrogość systemu nazistowskiego wobec Kościoła katolickiego, a w szczególności nienawiść miejscowych dowódców hitlerowskich wobec wspólnoty zakonnej żyjącej w konwencie czerneńskim. Potwierdzeniem tego była męczeńska śmierć o. Alfonsa Marii Mazurka, zaliczonego do grona błogosławionych w 1999 r., przeora tegoż domu zakonnego, która miała miejsce zaledwie cztery dni po śmierci br. Franciszka Jerzego Powiertowskiego.
  • Miniatura
    Pozycja
    Święta Teresa od Jezusa – reformatorka zakonu karmelitańskiego czy fundatorka odnowionego Karmelu?
    Gogola, Jerzy Wiesław (Wydawnictwo Karmelitów Bosych, 2012)
  • Miniatura
    Pozycja